![]() |
Źródło: internet |
Dziś dobiegła końca moja trzymiesięczna umowa na okres próbny i... no właśnie, i nic. Wielkie nic, a właściwie to wielka niewiadoma bo nie dostałam żadnej informacji czy zostaję na pokładzie tego okrętu czy może zostanę wyrzucona za burtę. Zawiodłam się i rozczarowałam postawą moich przełożonych że tak beztrosko podeszli do tematu i nie przejęli się tym że ja się stresuję bo znalazłam się w niepewnej sytuacji. Nie było żadnego słowa na temat moich dalszych losów w tej firmie. Targają mną cały dzień skrajne emocje, złość przeplata się ze strachem i niepokojem. Nie wiem co będzie jutro, może rano okaże się że będę musiała się spakować, zabrać wszystkie rzeczy z biurka i wrócić do domu :( Och... mam nadzieję że nie... no ale to okaże się jutro ... Jutro będzie moim być albo nie być.... Oby BYĆ!
Dobrego pracownika się nie pozbędą ; )
OdpowiedzUsuńhehe ... :) Oby :)
UsuńBędzie dobrze! gdyby mieli Ci nie przedłużyć umowy na pewno już byś o tym wiedziała...;)
OdpowiedzUsuńDzięki za wsparcie :)
UsuńBędzie dobrze! Uszy do góry :)
OdpowiedzUsuńTrzymam bardzo mocno kciuki za Twoje powodzenie !Zgadzam sie z Karola, wiedzialabys juz, gdyby nie chcieli przedluzyc umowy....
OdpowiedzUsuńSerdecznosci posylam moc !
Dziękuję Alinko bardzo :))
UsuńKurczę, to nie tylko arogancja pracodawcy, ale zwyczajne bezprawie. Bo skoro minął Ci okres zatrudnienia, to znaczy, że pracujesz bez niego? Niby jako wolontariuszka?
OdpowiedzUsuńDlatego również stawiam na to, że przedłużą Ci umowę, Wiolu. Może rozważają opcję zatrudnienia na czas nieokreślony?
Trzymam kciuki za Ciebie:)
Ściskam!
Prządeczko, tez tak uważam, ale boję się to komukolwiek powiedzieć bo efekt mógłby byc dla mnie bardzo nieprzyjemny. Dzięki za wsparcie :) Pozdrawiam ciepło :)
UsuńA aj mysle, ze cię nie wywalą;) Trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuńDzięki za kciuki :)) Pomogło :)
Usuń