Obserwatorzy

piątek, 23 listopada 2012

Wypadek...

Plan był taki, pójdę na 7 dziś do pracy, wyjdę wcześniej i pojedziemy do mojej Mamy na cały weekend... No i tak zrobiłam, wstałam przed 6, zebrałam się, autobus się nawet nie spóźnił więc ucieszyło mnie to bardzo i kiedy już miałam wysiadać kierowca tak gwałtownie zahamował że wszystkich rzuciło do przodu łącznie ze mną. I może wszystko byłoby OK gdyby nie to że moja noga utknęła w przejściu za siedzeniem a mnie popchnęła dziewczyna upadając na moją nogę i miażdżąc udo... Finał tej historii jest taki że mam krwiaka jakiego świat nie widział, L4 do przyszłej środy i pełne portki ze strachu. Idę jeszcze dziś na wizytę do chirurga bo bordowo-fioletowe udo bardzo mnie boli... Ech... Nie ma to jak miłe zakończenie tygodnia pracy ... :/ A dzisiaj w nocy śniło mi się że byłam w szpitalu , czyżby to miała być dla mnie przestroga przed tym co mnie dziś czeka? Hmmm...

Źródło: internet


  

29 komentarzy:

  1. Trzymaj się Kochana i powrotu do zdrowia :) Może jakieś maści pomogą jak boli ? :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam maści i tabletki ale ciagle boli... zreszta jak to po wypadku :)

      Usuń
  2. Współczuję... trzymaj się ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurcze..nie ciekawie. Zdrowia życzę!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, mam nadzieję że będzie dobrze i obedzie się bez wiekszych komplikacji

      Usuń
  4. Trzeba sie cieszyc, Wiolu,ze nie jest gorzej...Biodro napewno jest mocno stluczone i dlatego boli, ale miejmy nadzieje,ze wrocisz szybko do formy...Trzymam za Ciebie !
    Serdecznosci wiele posylam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda, mogło byc dużo gorzej, złamanie jakies albo wstrząs mózgu... Na szczęście obyło się bez tego i skończyklo na mocnych stłuczeniach.dzięki za wsparcie Alinko :) Równiez pozdrawiam :)

      Usuń
  5. A ja, poza życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia, nieśmiało i cichutko powiem, że jest też jeden jasny punkt tej niemiłej przygody: L4 i chwila oddechu od stresu w firmie:)
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, chwila oddechu bardzo była mi potrzebna więc teraz z niej korzystam :)) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  6. Zdrowia :)
    Zapraszam na konkurs :)
    http://someone-like-meee.blogspot.com/2012/11/konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Strasznie mi przykro, mam nadzieję że nie będziesz miała żadnych powikłań związanych z tym stłuczeniem okropnych.

    W ramach poprawy humoru zapraszam do siebie, gdzie czeka na Ciebie wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no ja też mam nadzieję że nic więcej się nie wydarzy :) A za wyróżnienie bardzo dziękuję :)

      Usuń
  8. Życzę powrotu do zdrowia. Nie chcę Cię martwić, ale w dzieciństwie spadłam ze schodów i miałam ogromne stłuczenie prawego uda. To było chyba w 1992 roku. Jakiś czas temu miałam problem z biodrem i właśnie z prawą nogą. Na prześwietleniu wyszło, że mam na kości udowej małe torbiele.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ups... no to nie fajnie ... i co robisz z tymi torbielami? Trzeba je usunąć?

      Usuń
    2. Lekarz rodzinny stwierdził, że tego się nie leczy. Można kontrolować itd... Powiem szczerze, że ja nawet zapomniałam o tym, że miałam iść do innego lekarza z tą nogą. Może po nowym roku gdzieś się zapiszę bo teraz to raczej nie ma szans pod koniec roku. Moim zdaniem to powinnam brać jakieś leki na te torbiele. Może by się wchłonęły. Martwi mnie tylko to, że oni mają takie podejście do pacjenta. Torbiel może mieć również postać nowotworową, ale kogo to obchodzi z lekarzy. Muszę tego dopilnować i to będzie moje postanowienie na Nowy 2013 ROK :)

      Usuń
  9. Oby obyło się bez większych uszkodzeń.
    Zdrowiej ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję że nic więcej nie wyjdzie... pozrawiam

      Usuń
  10. Pytałaś mnie o testy owulacyjne. Ja kupuję testy na allegro. Cały czas kupuję takie same i od tego samego użytkownika: ekspres_sklep. Testy są sprawdzone przez moją koleżankę.
    http://allegro.pl/testy-owulacyjne-owulacyjny-25-szt-5-test-ciazowy-i2788142527.html

    Do testów owulacyjnych dziewczyna zawsze wysyła gratis kilka ciążowych:) Szybko wysyła. Ja zamawiałam u niej już kilka razy i nigdy nie było problemów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaraz tam wejdę i poczytam, byc może zacznę zamawiać bo ostatnio dużo kasy wydajemy własnie na takie testy... :) Dzięki za cynk :)

      Usuń
  11. Kochana, odpoczywaj dużo, oszczędzaj nogę i uważaj na siebie. Dobrze, że nic gorszego się nie stało.
    Mocno ściskam. Miłego tygodnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpoczywam, oszczędzam noge i lenie się niemożliwie :))Buziole przesyłam :)

      Usuń
  12. kilka lat temu miałam identyczną sytuację bardzo źle to wspominam mimo, że nic poważnego mi się nie stało...

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...