No i kolejny tydzień życia za nami... A ja już nie mogę się doczekać jutra, zaczynam nerwowo przebierać nogami i o niczym innym nie myślę jak o jutrzejszym popołudniu... Czekam z utęsknieniem i doczekać się nie mogę a to dlatego że jutro po prawie dwóch tygodniach przyjedzie do mnie (czyli w zasadzie do mojej Mamy u której jestem) mój Mężulek :) Przyjedzie i w środę wrócimy razem do Krakowa. Wreszcie razem, wreszcie blisko siebie. Rozmowy telefoniczne nie zastąpią fizycznej bliskości z drugą osobą... Ale już jutro... albo dopiero jutro będziemy razem :) Nie wiem jak wytrzymam te dwa długie dni, najprostszym sposobem jest pewnie rzucić się w wir pracy żeby nie myśleć, ale uwierzcie mi że po tych wszystkich pracach u Mamy to mam dość roboty . A i moje plecy też dość mają i protestują od kilku dni. Ale Mężuś wymasuje, posmaruje i będzie wszystko dobrze :)
A teraz coś z zupełnie innej beczki...
Jakiś czas temu dostałam paczkę, której zawartości na razie nie zdradzę , ale już niedługo rozwieję wszystkie tajemnice :)
Gorycz rozłąki najskuteczniej osładza powroty zakochanych - czy ładną maksymę wymyśliłam? :))))))) Na pewno już sto razy wymyślono ją przede mną, ale co tam, jest w niej przecież prawda:)
OdpowiedzUsuńWiolu, a nie ukrywaj zanadto długo zawartości tej paki okazałej. Nie skazuj nas na pożarcie ciekawości:)
Uściski!
hihi.. no no jak poetycko :)) Pięknie :) a zawartość paczuszki juz w tym tygodniu ujawnię na pewno :)
UsuńAch, jak ja lubię takie paczki, co tam co tam co tam ???
OdpowiedzUsuńPaczka - niespodzianka :)) Zawartość już niedługo przestanie być tajemnicą :)
Usuńtajemnicza paczuszka ja jestem bardzo ciekaw jej zawartości ;) miłego tygodnia ;)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo :)) Cierpliwości :)
UsuńGdyby nasze życie było takie poukładane, to byłoby bardzo nudno :) Ja lubię nawet rozstania i powroty Rycerza, niespodzianki, czekanie, radość, tęsknotę, smutek potem wspólny śmiech :) A paczki to już w ogóle frajda :) Pokaż co tam :O
OdpowiedzUsuńNo tak, ale czasami taka nuda też jest potrzebna :) A ja nie lubię się rozstawać z mężem... bardzo nie lubię...
UsuńCiekawe co w paczce???
OdpowiedzUsuńNiespodzianka :))
UsuńHaha, czuję się, jak przed Mikołajem ;P
OdpowiedzUsuńhehe... no w zasadzie coś w tym jest, nie pomyslalam o tym :)))
UsuńNo, no no... Co tam w tej paczce jest? Cudownych wspólnych dni z mężem :)
OdpowiedzUsuńa w paczce coś :) Już niedługo powiem co :))
UsuńAj Wiola, rozbudziłaś tylko ciekawość ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze odrobina cierpliwości i wszystko wyjaśnię :)
Usuńależ ja lubię przesyłki i listy! (;
OdpowiedzUsuńhihi... chyba większość z nas lubi :) Pozdrawiam :)
Usuń