 |
| http://www.pregnancymiracle.com |
Po piątkowej wizycie u ginekologa nasze szczęście trochę poszarzało... Co prawda gino stwierdził, że maleństwo jak na ten tydzień wygląda dobrze i wg niego wszystko jest w normie, nawet zobaczył bijące serduszko, którego ja niestety nie widziałam :( Zaniepokoiła go niestety torbiel na prawym jajniku. To jajnik z którego była owulacja. Powiedział, że tak się czasami dzieje i taka torbiel nie jest niczym dziwnym, że najprawdopodobniej wchłonie się z czasem, ale zasiał też ziarno niepokoju, gdyż padło stwierdzenie że może być to ciąża pozamaciczna ale na tym etapie nie jest w stanie tego stwierdzić i kazał przyjść za tydzień. Jeśli czarny scenariusz się potwierdzi to będzie trzeba torbiel usunąć laparoskopowo... ech...Mój M. pociesza jak może i nie pozwala mi się zamartwiać ale jestem tak na prawdę przerażona :( Oby wszystko było dobrze...
Dziś mamy 6 tydzień i 1 dzień ciąży.
Będzie dobrze. Trzymam kciuki! :*
OdpowiedzUsuńDzięki Kochana :* Pozdrawiam
UsuńWiola... troche mnie nie było u Ciebie... cieszę się,,, że w końcu ciąża doszła do skutku... obowiązkowo myśl pozytywne !!!
OdpowiedzUsuńWItam Cię, muszę przyznać że ja też trochę zaniedbałam Twojego bloga, ale nadrobię zaległości :) Obiecuję :) Staram się myśleć pozytywnie ale ja jestem z tych,co to zawsze wszystko widzą najpierw w ciemnych barwach. Ale staram się :) Pozdrawiam ciepło :)
UsuńMusisz wierzyć, że będzie dobrze! Myśl pozytywnie! Dobrze wiem, co znaczy taki strach.. Ale wiem, że musisz pozbyć się tego ziarenka strachu.. Trzymaj się!!!! ;***
OdpowiedzUsuńWierze, czasami tylko wiara mi pozostaje :) A strach niekiedy paraliżuje i gdyby nie mój Mąż to już dawno bym ześwirowała. Dzięki za odwiedzinki, pozdrawiam serdecznie :)
UsuńGratuluję mam nadzieję że wszystko będzie okej i bardzo się cieszę; )
OdpowiedzUsuńDziękuje :) Pozdrawiam :)
UsuńGratuluję mam nadzieję że wszystko będzie okej i bardzo się cieszę; )
OdpowiedzUsuń