Obserwatorzy

poniedziałek, 16 listopada 2015

USG genetyczne pierwszego trymestru

To było dość stresujące przeżycie zarówno dla mnie jak  i dla mojego Męża. Po pseudo badaniu u mojego ginekologa stwierdziłam, że jednak warto pójść jeszcze raz na takie badanie i mieć pewność, że z Maleństwem jest wszystko ok. Zapisałam się do pani doktor, która ma bardzo dobrą opinię jeśli chodzi o wykonywanie badań USG w ciąży i specjalizuje się w robieniu badań pod kątem wykrywania wad genetycznych. Z wizyty jak i z podejścia pani doktor jesteśmy bardzo zadowoleni, wszystko nam tłumaczyła w trakcie badania, co widzimy w danej chwili i czy dany narząd jest wykształcony tak jak powinien być na tym etapie ciąży. Maluszek nie chciał za bardzo współpracować i ciężko było uchwycić najważniejsze rzeczy ale pani doktor spokojnie i cierpliwie czekała aż Maluch odpowiednio się ustawi. Badanie przebiegło bardzo spokojnie, pani doktor swoim stosowanym głosem rozładowała napięcie i po chwili już nie myślałam o tym czy coś może być nie tak ale cieszyłam się z tego co widzę na monitorze, a to rączka, a to nòżka, a to głòwka, to znowu brzusznek. Cudowne przeżycie i kolejne niezapomniane chwile. Kolejna wizyta 3go grudnia. Do tego czasu mam zrobić kilka badań. Mam nadzieję, że wyjdą dobrze. 
A jeśli już o wynikach mowa to ciągle czekam na wyniki awodności. Dzwoniłam w zeszłym tygodniu do laboratorium, dlaczego jeszcze ich nie ma, okazało się że maszyna się zepsuła i będą dopiero pod koniec tego tygodnia. Masakra :( Już się nie mogę doczekać. 

Dziś mamy 14 tydzień i 2 dzień 

4 komentarze:

  1. My genetyczne robiliśmy też dwa razy.Zdecydowałam się również na testy z krwi. Wszystko jest ok. Maleństwo w trakcie badań tak brykało, że badanie znacznie przedłużyło się w czasie hihi.
    Na jakie wyniki czekasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To cieszę się że u Was wszystko ok. My nie zrobiliśmy badań z krwi, i w sumie nie żałuje. A teraz czekam na awodności różyczki. Mam nadzieję że wyjdzie tak jak trzeba

      Usuń
  2. nawet nie wiesz jak cieszę się, że oczekujesz maleństwa...
    ściskam mocno Wiolu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również się cieszę :) Dzięki za odwiedzinki :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...