Odkąd jestem na urlopie nadrabiam zaległości w czytaniu ale też i w oglądaniu seriali. Poczytała, pogrzebałam w necie i wiele osób polecało te tytułu i ja tez się skusiłam :) I nie zawiodłam się. Chciałabym o nich tutaj wspomnieć, bo jeśli jeszcze ktoś ich nie widział to według mnie warto :)
Na początek rozsławiony na blogach i wśród YouTuberów kanadyjski serial Orphan Black.
źródło: www.filmweb.pl |
Serial zaczyna się w momencie kiedy główna bohaterka Sarah jest świadkiem samobójstwa łudząco do niej podobnej kobiety. Ponieważ Sarah jest w trudnej sytuacji przyjmuje tożsamość zmarłej kobiety. Niedługo po tym okazuje się, że zmarła była jej klonem. Z biegiem czasu Sarah dowiaduje się, że klonów jest więcej i im wszystkim grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Sarah razem z przybranym bratem Felixem stara się rozwikłać zagadkę swojego pochodzenia a jednocześnie boryka się z codziennymi problemami z wychowaniem córki. W główną rolę Sarah i pozostałych identycznych kobiet będących klonami wciela się w tym serialu Tatiana Maslany. (mimo że Tatiana jest kanadyjką, to jej nazwisko nieprzypadkowo jest znajome - "Maślany"... ? A to wszystko dlatego, że (jak donosi Wikipedia) Tatiana ma między innymi polskich przodków).
Kolejny serial, który na dłuugie popołudnia wciągnął mnie i mojego męża bez reszty to amerykański Bates Motel.
http://the.hitchcock.zone/wiki/Bates_Motel_(2013) |
Tutaj fabuła zupełnie inna. Ten serial to nie lada gratka dla fanów Hitchcocka, ponieważ jest on oparty na "Psychozie", która (tak dla przypomnienia) opowiada o trudnych relacjach syna i jego demonicznej matki. Bates Motel pokazuje widzowi życie głównych bohaterów Normana Bates i jego matki Normy przed wydarzeniami sportretowanymi w filmie Hitchcocka. Akcja serialu rozgrywa się w fikcyjnym White Pine Bay w stanie Oregon do którego Norma przeprowadziła się po śmierci męża wraz z synem. Kupiła tam motel z nadzieją na rozkręcenie biznesu i lepsze życie. Nie wszystko jednak idzie po jej myśli a w Normanie zaczynają się budzić mordercze skłonności. Główne role grają Vera Farmiga oraz Fraddie Highmore (znany z filmów takich jak Charlie i fabryka czekolady, Marzyciel).
I już ostatni na dziś serial, który też razem z M. oglądaliśmy wspólnie to Fargo.
źródło: www.filmweb.pl |
Akcja serialu toczy się w małym miasteczku w Minnesocie - a jak wiadomo małe miasteczka są urocze ale kryją w sobie wielkie tajemnice i wbrew pozorom dużo się w nich dzieje. I tak też jest w tym przypadku. Głównym bohaterem jest Lester Nygaard - agent ubezpieczeniowy, nieporadny i ciapowaty. Jego życie całkowicie się zmienia kiedy do miasteczka przybywa tajemniczy nieznajomy Lorne Malvo którego gra Billy Bob Thornton. Serial nawiązuje do filmu o tym samym tytule, którego scenariusz napisali bracia Joel i Ethan Coen. Serial to tylko jeden sezon i 10 odcinków i ogląda się go dobrze, akcja wciąga już od pierwszego i nie można przestać.
Nie oglądałam ani jednego z tego co opisujesz warte zobaczenia :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz takie klimaty to na pewno Ci się spodobają :)
UsuńŻadnego z nim nie oglądałam ale może sie skusze:)
OdpowiedzUsuńJa polecam zwłaszcza Bates Motel :)
UsuńCześć Wiolu,
OdpowiedzUsuńuległam takiej słabości internetowego kinomana jakieś pół roku temu i sama nie wiem, jak to się stało, że obleciałam w dwa tygodnie 96 odcinków serialu o niejakim Morganie Dexterze. Bywało różnie - kiedy odcinek był durnowaty, wkurzałam się, ale bywało, że mną wstrząsało :) Ogólnie stwierdzam, że gdyby pojawiła się kontynuacja, z monitora nie wyrzuciłabym :)))
Zaczyna się trochę oddechu w robocie, więc przyglądnę się Twoim propozycjom, no chyba, że "praca domowa" zażąda, by się nią bezwarunkowo zająć... Uściski!
96 odcinkow w 2 tygodnie? :D No to szacun :)
UsuńPolecam Wyspę Harpera, Breaking Bad oraz Dextera:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę notke, bo w chwili lenistwa wiem gdzie zajrzeć
Dexter tez wpadl mi ostatnio w rece i wciagnelam sie :) A co do pozostalych to słyszalam duzo pozytywnych opinii wiec musze sie kiedys skusic :)
Usuń