Obserwatorzy

czwartek, 18 grudnia 2014

Naleśniki i urlop w biegu...

Od prawie dwóch tygodni jestem na urlopie ale prawie wcale go nie czuje. Objawia się jedynie tym ze mój budzik dzwoni o 7:30 a nie o 6:00.  Zamiast leżeć do góry brzuchem i odpoczywać to ja wynajduje sobie nowe zajęcia, a jak już sama chciałabym usiąść na dupie i odpocząć to zajęcia odnajdują mnie. I tak w kółko od kilkunastu dni. Zeszły tydzień spędziłam u Mamy pomagając jej w domu i przy chorej babci. W weekend zakupy, odwiedziny u teściowej i chwila przyjemności na kręglach z mężem. W poniedziałek i wtorek generalne porządki w całym mieszkaniu łącznie z trzepaniem dywanów, praniem firanek itp... I tak mnie to sprzątanie zmęczyło ze zapragnęłam coś super na obiad i zamarzyły mi się naleśniki wiec zrobiłam :) Jako nadzienie użyłam przetwory od Mamy wiec  jednym słowem to było niebo w gębie. Wczoraj pojechałam odebrać szwagierkę z lotniska, potem zakupy, z samochodem na myjnie, do drugiego sklepu po chleb, potem odebrać paczkę, potem do domu przygotować coś dobrego na wieczór bo szwagierka miała nas odwiedzić, no a po wszystkim zmywanie...  A dziś pospałam do 9 (sukces!!!), potem dentysta, odebrać rzeczy z pralni, kolejne zakupy których wczoraj nie zdążyłam zrobić, potem krawiec - odebrałam zasłony, które zostawiłam do skrócenia, ale jak już je wyprasowałam i zawiesiłam okazało się ze są za długie (FUCK!!!). Potem sąsiedzi z dzieckiem wpadli na nie zapowiedzianą wizytę i po siedzieli dość długo... I znów dzień zleciał. I znów nie odpoczęłam... Ech. Może jutro się uda. No chyba ze się nie uda...

środa, 17 grudnia 2014

Seriale godne polecenia

Odkąd jestem na urlopie nadrabiam zaległości w czytaniu ale też i w oglądaniu seriali. Poczytała, pogrzebałam w necie i wiele osób polecało te tytułu i ja tez się skusiłam :) I nie zawiodłam się. Chciałabym o nich tutaj wspomnieć, bo jeśli jeszcze ktoś ich nie widział to według mnie warto :)
Na początek rozsławiony na blogach i wśród YouTuberów kanadyjski serial Orphan Black. 
źródło: www.filmweb.pl

Serial zaczyna się w momencie kiedy główna bohaterka Sarah jest świadkiem samobójstwa łudząco do niej podobnej kobiety. Ponieważ Sarah jest w trudnej sytuacji przyjmuje  tożsamość zmarłej kobiety. Niedługo po tym okazuje się, że zmarła była jej klonem. Z biegiem czasu Sarah dowiaduje się, że klonów jest więcej i im wszystkim grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Sarah razem z przybranym bratem Felixem stara się rozwikłać zagadkę swojego pochodzenia a jednocześnie boryka się z codziennymi problemami z wychowaniem córki. W główną rolę Sarah i pozostałych identycznych kobiet będących klonami wciela się w tym serialu Tatiana Maslany. (mimo że Tatiana jest kanadyjką, to jej nazwisko nieprzypadkowo jest  znajome - "Maślany"... ? A to wszystko dlatego, że (jak donosi Wikipedia) Tatiana ma między innymi polskich przodków).


Kolejny serial, który na dłuugie popołudnia wciągnął mnie i mojego męża bez reszty to amerykański Bates Motel.

http://the.hitchcock.zone/wiki/Bates_Motel_(2013)
Tutaj fabuła zupełnie inna. Ten serial to nie lada gratka dla fanów Hitchcocka, ponieważ jest on oparty na "Psychozie", która (tak dla przypomnienia) opowiada o trudnych relacjach syna i jego demonicznej matki. Bates Motel pokazuje widzowi życie głównych bohaterów Normana Bates i jego matki Normy przed wydarzeniami sportretowanymi w filmie Hitchcocka. Akcja serialu rozgrywa się w fikcyjnym White Pine Bay w stanie Oregon do którego Norma przeprowadziła się po śmierci męża wraz z synem. Kupiła tam motel z nadzieją na rozkręcenie biznesu i lepsze życie. Nie wszystko jednak idzie po jej myśli a w Normanie zaczynają się budzić mordercze skłonności. Główne role grają Vera Farmiga oraz Fraddie Highmore (znany z filmów takich jak Charlie i fabryka czekolady, Marzyciel).




 I już ostatni na dziś serial, który też razem z M. oglądaliśmy wspólnie to  Fargo.


źródło: www.filmweb.pl
Akcja serialu toczy się w małym miasteczku w Minnesocie - a jak wiadomo małe miasteczka są urocze ale kryją w sobie wielkie tajemnice i wbrew pozorom dużo się w nich dzieje. I tak też jest w tym przypadku. Głównym bohaterem jest Lester Nygaard - agent ubezpieczeniowy, nieporadny i ciapowaty. Jego życie całkowicie się zmienia kiedy do miasteczka przybywa tajemniczy nieznajomy Lorne Malvo którego gra Billy Bob Thornton.  Serial nawiązuje do filmu o tym samym tytule, którego scenariusz napisali bracia Joel i Ethan Coen. Serial to tylko jeden sezon i 10 odcinków i ogląda się go dobrze, akcja wciąga już od pierwszego i nie można przestać.

wtorek, 16 grudnia 2014

Filet z kurczaka faszerowany suszonymi pomidorami i fetą

Ostatnio przypadkiem w pracy koleżanka dała mi ten przepis i zainteresował mnie tylko dlatego że w lodówce od dłuższego czasu mam słoik suszonych pomidorów i zero pomysłów w głowie na ich wykorzystanie. Tak więc stwierdziłam że teraz nadszedł ich czas :)

Przepis był banalnie prosty: 

Składniki:
- 1 podwójna pierś z kurczaka
- suszone pomidory
- ser feta
- tymianek, sól, pieprz (inne przyprawy do smaku jeśli macie ochotę)

No i cóż, pierś należy umyć, osuszyć ręcznikiem, usunąć wszystkie żyłki i kostki. Nacinamy filety tak aby zrobić w nich kieszonki w które włożymy farsz. A farsz to po prosty posiekane suszone pomidory i pokrojony w kosteczkę ser feta wymieszane ze sobą. Kiedy już farsz znajdzie sie w środku ja używam wykałaczek aby połączyć brzegi kieszonki. Nacieram tymiankiem, sola , pieprzem aby było smaczniej i ja jeszcze polałam całość odrobinę po wierzchu oliwą z oliwek z dodatkiem chili - tak dla ostrości :)
Żeby był też jakiś dodatek do tego mięska, pokroiłam w małe kawałki ziemniaki, posypałam przyprawami, polałam oliwą z oliwek ale tym razem z dodatkiem czosnku i wszystko razem włożyłam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na około godzinkę. Można tez jakieś warzywa na patelnie albo po prostu brokuł  z wody podać do tego i też myślę że będzie fajnie pasowało.
Smakuje pysznie, pachnie cudownie - niebo w gębie :) Polecam dla wszystkich którzy lubią takie połączenia smaków lub dla tych którzy mają dość tradycyjnego kurczaka :)
SMACZNEGO :)




poniedziałek, 15 grudnia 2014

Moje pomysły na prezenty :)

W tym roku zaskakująco wcześnie zakupiłam prezenty dla najbliższych. Aż mnie to zaskoczyło, bo co roku biegałam przed wigilią w panice bez pomysłu na cokolwiek. A w tym roku mam to już z głowy i mogę spokojnie zacząć myśleć o przygotowaniach jedzeniowych :)
A moje tegoroczne pomysły nie są może jakieś spektakularne, ale mam cichą nadzieję że osoby obdarowane będą zadowolone.
Tak więc,oto moje zdobycze z ostatnich dni :)







poniedziałek, 8 grudnia 2014

W skrócie...

Listopadowy weekend w Warszawie minął, już zdążyłam o nim zapomnieć. Ale wspomnienia pozostaną i będą to cudowne wspomnienia. Tego nam było trzeba, zmiana otoczenia, odcięcie się od codzienności i problemów. Muszę z czystym sumieniem powiedzieć że odpoczęliśmy. :) No ale cóż, to było prawie miesiąc temu i od tego czasu sporo się wydarzyło, przybyło problemów, a te stare nie chcą zniknąć :( Cóż... Trzeba życie brać na klatę, wiem o tym, tylko jak długo tak można? ... 
Od dziś zaczynam dwutygodniowy urlop, do którego zostałam poniekąd zmuszona (żeby przypadkiem nic nie przeszło na nowy rok). Niestety nie będzie to czas leniuchowania, jutro jadę do Mamy, pomóc jej trochę w opiece nad Babcią no i nad nią samą bo ostatnio przyplątały jej się problemy z kręgosłupem i sercem... :( A tymczasem znikam, bo sprzątanie na mnie czeka i gotowanie obiadu dla M. na cały tydzień, żeby biedaczek z głodu nie padł :) 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...